insane?
Zaczynam swirowac. Mieszkamy ze soba juz miesiac. Wszysko jest pieknie, slodko i kolorowo. Ale...zawsze jest jakies ale. Zaczynam swirowac. Zazdrosc to straszna rzecz ktora powoli zatruwa moj umysl i serce. Wrocil lekko upity, bylam zla, on probowal przytulic ale szybko odpuscil. Lezelismy w lozku, ja zla, on smsowal. Zapytalm z kim? z jednym z 'lads' w slangu chlopakow. Rano sprawdzilam, jakas laska. O 1 w nocy lezac ze mna w lozku smsowal z jakas laska z pracy i mnie oklamal ze to facet. Potem tlumaczyl ze nie klamal, ze to takie okreslenie itp itd. Plakalam w ukryciu, on snul sie po domu, male rozmowy. Niby to tylko kolezanka, smsy o glupoty ale jednak zazdrosc doprowadzala mnie do szalu. Bol i cierpenie straszne. A co jesli ma kochanke? A co jesli ona go mnie odbije? A co jesli... Wiem ze nie ma nic. Ufam mu, ale... nie ufam? Boje sie go stracic. On mowi ze on tak nie chcial, ze nie myslal. Napisala czemu uciekl tak wczesnie, czy jest na nich zly...Uciekl do mnie przeciez. On tylko odpisal. Ale tak luzno, tak smiesznie..
Boje sie, ze jakas sie na nim pozna. Ze zobaczy jaki on jest wspanialy i mi go zabierze.
Mowi ze kocha, caluje i tuli w nocy. Seks jest wspanialy. Czego sie boje? Nie wiem...Ale sama mysl o innej dziewczynie doprowadza mnie do szalu.
Tylko jakim prawem? Ja mam meskich przyjaciol, i choc nie smsuje non stop, smsuje z facetami, wiec czemu on nie moze?
Bo powiedzial mi, ze innych kobiet nie potrzebuje, ze tylko mnie... Wiem, jestem glupia, zazdrosna.. Zastanawiam sie nawet nad wizyta u psychologa. Za nim zwariuje, za nim stane sie az tak zazdrosna ze przestane mu ufac bez powodu. Zaczne grzebac w jego smsach, mailach, bac sie ze kazda rozmowa to z inna.
Co sie ze mna dzieje?!
To całkowicie uzasadnione, że jesteś zazdrosna o dziewczynę, z którą pisze w środku nocy, bo smsowanie po północy nie jest naturalnym zachowaniem i Twoja zazdrość jak najbardziej ma podstawy.
Jeśli jednak miedzy Wami wszystko jest dobrze, jesli on nie zachowuje sie dziwnie, nie ma co sie martwic na zapas. Gdyby byla w jego zyciu inna kobieta, na pewno bys to wyczula ;) Buzka!
:*
Dodaj komentarz