• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

jak mnie określić w kilku słowach? - bawiąca...

Wnioski... wnioski są takie, iż jestem spragniona. Spragniona życia takiego, jakiego bym chciała. Dokładniej spragniona ciała. Męskiego ciala. Ciepła, czułości... brutalności, zimna, zabawy, szaleństwa i ustabilizowania się. Będe już poważna... choć chyba ciągle jestem... potrzebuję mężczyzny. Jego dotyku, pocałunków. Jego obecności. Nie ważne jakiego. Kogoś, kto by śmiejąc się podszedł i mnie objął. Ot taki, taki ruch, ale dający tyle przyjemności. Żartując moglibyśmy się na luzie powygłupiać, a na koniec, zakończyć nasz śmiech pocałunkiem. Lekkim jak nasze humory. Brakuje mi po prostu faceta. Wcześniej to nie było takie silne. Lecz teraz, jeden dotyk męskiej skóry, która na swój sposób mi się podoba... przyjemny dreszcz. Pociąg seksualny, tak to się nazywa. Obudził się we mnie zwierzęcy instynkt. Już nie chcę miłości, ją kiedyś znajdę. Teraz chcę dotyku, ust... faceta. W cholere z tym wszystkim... Czy jest ktoś na tym świecie, kto ma tak samo powalone życia jak ja? Pewnie nie... bo tylko ja umiem tak wszystko komplikować. Za dużo myślę... głupia, pomylona, zagubiona... marzycielka. Tylko tak da się opisać mikię... wieczna idiotka..

"Po prostu nie pamiętać sytuacji w których serce klęka..."

13 marca 2005   Komentarze (5)
A$ka
13 marca 2005 o 19:39
wiesz co..w sumie nie wiem co napisac, nie znam cie zbyt dobrze, ale wiem na pewno ze...ze moge pochwalic cie za odwage nazwania tak samej siebie...nie wszyscy by to potrafili...
Kasia
13 marca 2005 o 18:26
mam cos podobnego, chce byc sama, ale cche zeby mnie ktos przytulil, chce faceta, nie milosci, dobrze powiedziane...
witchgirl
13 marca 2005 o 17:13
ja przez ostatnie miesiące(zwłaszcza zimowe) byłam spargniona miłości, ale po wnikliwym przestudiowaniu moich potrzeb itp doszłam do wniosku że tak naprawdę to chciałam faceta a nie miłości....na miłość jeszcze nie jestem gotowa.
nataolsza
13 marca 2005 o 17:09
wiele rzeczy o tobie można powiedzieć, ale niestety nie to, ze jesteś idiotką... :D
kiciek
13 marca 2005 o 14:35
ahh znam to skads :P hehe no to teraz trza szukac :P... bo normalnie ten brak az pzreszkadza :P

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi