• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

Jak Stare Małżeństwo.

Kontrakt wynajmu kończy nam się w lipcu więc już zaczeliśmy oglądać oferty mieszkań i domów na necie. Postanowiliśmy znaleść coś sami. Myślę, że to dobry pomysł. Choć z Barrym już się dużo lepiej dogadujemy, jego mogą przenieść w pracy na drugi koniec miasta więc bezpieczniej będzie znaleść coś sami.

Zauważyliśmy sporo ofert na domy w bliźniakach itp. idealne dla pary za to samo co płacimy teraz. Domy z małym ogrodem i kominkiem. Rozmarzyliśmy się strasznie i zaczeliśmy rozmawiać o tym jak fajnie by było mieć zwierzaka tu w Dublinie. Tęsknię strasznie za moim psiakiem Frankiem, a Mark za swoim kotem. Więc postanowiliśmy, że jeśli wynajmiemy dom to kupimy kota :P Poważny krok w związku, bo taki zwierzak to jak dziecko. Mark cały wieczór oglądał ogłoszenia kociaków na internecie, także w schroniskach, choć do czasu kiedy będziemy musieii się nad tym poważnie zastanowić jest jeszcze dużo czasu.Narazie to takie małe marzenie :P

*

Na studiach jest wspaniale. Uwielbiam ten kierunek i wiem, że to jest to co chcę robić w życiu. Czasami się zastanawiam jak mi się udało za pierwszym razem znaleść właśnie to. Mam mnóstwo znajomych którzy byli pewni, że to będzie właśnie to, od zawsze o tym marzyli a potem po pierwszym semestrze powiedzieli, że się mylili i odpadają.

Gdybym tylko znalażla pracę na wakacje w Dublinie to by było idealnie...

30 marca 2009   Komentarze (6)
JaJunior
25 listopada 2013 o 17:53
dobro przedszkolaków jest najważniejsze dla dobrych rodziców więc warto zajrzeć na tego bloga
JaJunior
25 listopada 2013 o 17:52
Zapraszam cie na mój blog dla przedszkoli
sunkissed
03 maja 2009 o 17:16
to duże szczęście jak trafi się w odpowiedni kierunek. mogę zapytać co studiujesz?
czarna-roza
31 marca 2009 o 11:29
ale wiecie ja tu mówię o bliźniaku z jedną sypialnią, więc maleństwo :P Gdyby Mark nie pracował, a ja nie miałabym oszczędności to pewnie nie byłoby nas stać...
innam
31 marca 2009 o 10:13
Kuuurcze, za granicą można wynająć sobie DOM z OGRODEM i KOMINKIEM, kiedy jest się studentem... A w Polsce... Szkoda gadać. Ja się nie dziwię, że ludzie stąd uciekają, skoro gdzieś indziej można spełniać swoje małe marzenia.
Grainne
30 marca 2009 o 19:33
Nooo, pisz że więcej dziewczyno, cooo? ;)

Ja też trafiłam w "swój" kierunek za pierwszym razem, choć trochę z przypadku się na nim znlazłam :).

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi