• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

Niegrzeczne telefony....

Po obiadku ojczulek zaciągnął mnie do domku na zewnątrz bym mu pomogła skręcić jego własnego projektu, wysuwany blad na klawiature. Ponieważ uwielbiam takie papranie się w drewnie, gwoździach itp. zgodziłam się od razu. Kiedy przyszło do montowania, zziajana szukałam odpowiedniej wielkości gwoździ. I usłyszałam dzwonek mojej komórki, rzuciłam gwoździe i poleciałam jej szukać. Wyświetlał się i znikał "Privet number", ciekawe kto to. Odbieram z wiertarką w drugiej ręce (na baterie, mini zakupiona specjalnie dla mnie ;) )

"Skarbie, powinnaś mnie zobaczyć w tych ciuszkach..."

Nawet nie wiecie jaką miałam ochotę pobawić się w seks telefon, ostatnim razem dzwonił do mnie Noel z zamiarem owego rozbierania przez telefon. Ale to było wieki temu. Więc znacie mnie, lubię się wydurniać, a wiedziałam, że znam skądś ten głos. Michael, Garryy, Eyman... któryś z nich. Brutenporcki akcent. Już chciałam podniecającym głosem odpowiedzieć kiedy ojczulek się wydarł "kończ tą rozmowę i pomóż mi". Z samej góry i zaczął wiercić.  Rozłąnczyłam się i poleciałam mu pomuc katować biurko. Co za debil dzwoni o 21, kiedy zawsze jest coś do roboty. Noel zawsze dzwonił około 23-24, kiedy leżałam w łóżku, albo po prostu miałam chwilę dla siebie. Wtedy się zabawialiśmy, a tak musiałam bez słowa się rozłąnczyć i lecieć na górę. No i już cham nie zadzwonił, jego strata.

Ale wiecie, to nie był dosłownie Seks telefon, tylko takie "niemoralne propozycje" i pierdolenie gościa w stylu"i teraz rozpinam spodnie, mam na sobie chamsko czerwone bokserki" a ja na to ściągaj dalej. I ja tak ciągle gadam, ściagaj dalej albo a jakiej firmy, albo żeby bardziej opisywał jak ściąga tą koszule. A potem kiedy on się pyta co ja mam na sobie odpowiadam "tylko czerwoną bieliznę" albo "tylko czarną bieliznę". Po jakimś czasie zaczynam sobie z niego jaja robić i się rozłąnczam kończąc "i królika na głowie". Heh, szkoda, że tym razem nie było tak wesoło... heh...

08 stycznia 2005   Komentarze (2)
madelle
08 stycznia 2005 o 20:38
pamiętasz Helge i Franza??
n.o
08 stycznia 2005 o 15:40
niezle masz zabawy, wiesz? Kto to byl, do wodnego sraka? Ten N.? Nieważne, 3maj sie i pisz, to czasem lookne.

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi