• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

past n future

W pokoju o sześciu uciekających mi ścianach,
O niecenzuralnej bieli,
Widzę tylko krwią wypisane imiona,
Które podążają za ścianami,
łupnięcię za łupnięciem obsacasa ostrego jak sztylet,
którym spuszczasz swym ofiarom krew,
malujesz arcydzieła.
Amelia, Marcelina, Irysa,
Jak pięknie wygląda ich krew na bielutkim prześcieradle,
Na królewskim łożu,
na którym odbywasz taniec ze swoją nową kochanką
w takt krzyku Rosaliny, twojej wielkiej miłości
Którą zastąpiła twa nowa Julia, 
Tej dziewczyny krwią jeszcze nie zbrukałeś,
podłogi w naszym salonie

przy kryształowym stole...

*

Stary wiersz, wygrzebany skądś tam. Lekko przerobiony. Jedyny który mi się podoba i chyba który po raz trzeci tu umieszczam. Głównie dla samej siebie, jak chcecie to skomentujcie :]

Pan Kevin, który okazało się, że ma na pierwsze Daniel, ale mówią na niego Kevin (drugie imie) z bardzo skomplikowanych powodów. Więc, Pan Kevin aka Daniel, znowu mnie dopadł wczoraj rano, dotykał skóry i mówił jaka jestem przecudowna, piękna i w ogóle z bajki. Ten alkohol... Niestety facet się skapnął, że Jason ma mój numer (po tym jak mu odmówiłam podania mojego, swoją drogą trza było), więc teraz już na pewno sprzedadzą Jasonowi jaką bajkę o mnie. Już się boję... ciekawa jestem czy Daniel aka Kevin do mnie napisze. xD

Cieszę się, że w życiu nie jest tak jak w wierszu... Oisin dzisiaj mnie skarcił, kiedy powiedziałam mu, że jestem na diecie. On nie chce patyka :P Podobno jestem idealna taka jaka jestem i mam się nie głodzić. Niech se gada co chce, ale zrzuce te zimowe kilogramy i zacznę pracować nad brzuchem! A jak!

 

04 lipca 2006   Komentarze (4)
death_world_
05 lipca 2006 o 10:21
dla mnie głupota są te wszystkie diety. Jak chłopak jest coś wart to nie będzie się przejmował jednym czy dwoma kilogramami. I Oisin ma rację:) słodki chłopak:D cukiereczek:D
zagubiona_dusza
04 lipca 2006 o 20:55
;)
InnaM
04 lipca 2006 o 10:31
A ja bym chciała mieć takiego, co tak mówi :) Nie musiałabym się wtedy niczym przejmować :D
miss-almost-grown
04 lipca 2006 o 10:09
Chłopak, który tak mówi, to cud :D
Ale masz rację, zrzucenie paru kilo jeszcze nikomu nie zaszkodziło... ;) Tak właśnie też się wzięłam za dietę (czyt. kilkudniową głodówkę), która pozwoli mi zrzucić ze 3 kg :]

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi