• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

tak kolorowo..

Najcięższe egzaminy za mną. Jeszcze tylko dwa egzaminy i wolność!

Jak się podoba nowy szablon? Postanowiłam, że na lato nie pasował ten ciemny szablon.

W piątek wybrałyśmy się z moimi girlz'ami na kolacje i kilka drinków potem. Cudowny wieczór! Będę strasznie za nimi tęsknić na studiach :( wszystkie jadą do Letterkenny, ja niestety nie widzę swojej przyszłości tam. Ale nie ma co płakać, dziewuchy będą do mnie przyjeżdżać do Dublina, a ja będę je odwiedzać w Letterkenny :] Do tego przed nami jeszcze całe wakacje na imprezowanie i cieszenie się sobą :D

Kofanie nie wróciło na weekend :( Został w Dublinie, bo mieszkania mają oglądać z Barrym. Wiem, że tak trza, ale jednak 3tygodnie bez niego to tragedia :( Cóż, pociesza mnie tylko fakt, że przyszły weekend spędzimy razem w Dublinie :D Trzeba się będzie wybrać do Ann Summers, nie ma co :D I z girlzami na zakupy! yeay! Może mnie kochanie zabierze na kolacje? ;) I śniadanie do łóżka obiecał :P Już się nie mogę doczekać!

Współczuję trochę Hannie. Została sama przez swoje głupie kłamstwa. Joanne nie może nawet na nią patrzeć. Fi, kobieta o dobrym sercu rozmawia z nią na od tak, cześć, co tam, ale nic na poważnie i długo. Keri nigdy jej nie lubiła. A u mnie w szafie stoi torba z jej ciuchami, kiedyś było to koło ratunkowe gdyby kiedyś wylądowała u mnie na noc. I co ja mam teraz z tym zrobić? Chyba kiedyś to podrzuce do sklepu w którym ona pracuje, kiedy jej nie będzie i zostawie to z Kevinem... Normalnie jakbym z facetem zrywała :P Heh, życie... Męczą mnie sny z nią w roli głównej... Może to przez ten brak konfrontacji? Trzeba uspokoić demony, nie potrzebne mi to. Smsowa konfrontacja wymuszona przez nią będzę musiała starczyć. Zamykam ten rozdział w życiu...

15 czerwca 2008   Komentarze (4)
sunkissed
19 czerwca 2008 o 13:04
Dziekuje za omentarz. I ja zmienilam szablon. Na jasniejszy :P Letni, lzejszy na ta pore roku.
grainne
15 czerwca 2008 o 17:51
O, no proszę :D. Śliczny szablon :D. Ja u siebie też zmieniłam, może to taka ogólna tendencja ;).

Trzymam kciuki za maturkę i Dublin :], u mnie jeszcze 7 egzamów do końca, więc nie tak różowo, ale damy radę :D.
czarna-roza
15 czerwca 2008 o 17:44
masz kompletną racje! Zmieniłam się bardzo...w taką wesołą, kolorową wariatkę :P
innam
15 czerwca 2008 o 17:37
Jestem pod wrażeniem szablonu :) Kiedyś bys sobie takiego nie ustawiła, hehe. Metamorfooozyyy :))

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi