• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

to be loved...

Łapie co raz to głębszego doła... Może to przez to, że nadal jestem osłabiona... bo ciągle pada... Bo brakuję mi miłości.... Długi, jesienny spacer... W uszach słuchawki od mojego kochango mp4... Muse i Papa Roach... Powiedzcie mi, dlaczego właśnie teraz zaczęłam wspominać? To pierwsze spojrzenie... pierwszy uśmiech z jego strony. Potem te nerwy... czy będzie chciał się przejść... czy... też to coś poczuł kiedy mnie zobaczył... Miękka, zielona trawa, zachód słońca... To szczęście którego już ani razu nie poczułam od kąd się rozstaliśmy... To co było już nie wróci... wiem. Wiem także, że ze sobą już nie bylibyśmy tak szczęsliwi. Brakuję mi po prostu kogoś kto by patrzył na mnie tak jak on... kto by kochał tak jak on... wtedy... Kogoś kto by pogładził po policzku... Bo każda kobieta pragnie być kochana...

Wiem... nażekam. Powinnam być szczęśliwa... mam przyjaciół. Mam powodzenie wśród mężczyzn... Całe życie przedemną. Lecz dzisiaj jakoś nie poprawia mi to humoru...

A pomiędzy czarnymi chmurami cienki promień słońca... może będzie jutro lepiej?

23 września 2006   Komentarze (8)
death_world_
24 września 2006 o 12:28
oby przeszło:)..przejdzie:)
miss-almost-grown
24 września 2006 o 09:27
Pięknie to napisałaś... ;)
Malena
23 września 2006 o 21:34
kazdy nastepny dzien jest poczatkiem czegos nowego...musisz uwolnic mysli i pozwolic sie poniesc zyciu... nie zatracaj sie we wspomnieniach bo one tylko bede Cie mocniej ranic i sprawiac ze bedziesz zyla w swiecie ktory juz nigdy nie powroci..po co sie smucic? nie doluj sie mysza! masz jeszcze cale zycie przed soba... masz powodzenie...:) pewnie jeszcze nie jeden facet tak zakreci Ci w glowie ze oszalejesz... trzeba czasu na kazdego przyjdzie pora...nie trac nadzieji..zyj..usmiechaj sie... i nie badz juz smutna... jutro nowy dzien podniesc wysoko glowke otrzyj lzy i powiedz sobie ze jestes szczesliwa bo masz tak wiele...i rusz na podboj zdobywac wiecej..zdobadz caly swiat...pozdrawiam;*
InnaM
23 września 2006 o 20:24
Jutro na pewno będzie lepiej :]
black.rainbow
23 września 2006 o 19:37
Musi być tylko lepiej. Zły humor chwilowy. Przytulam:*
zagubiona_dusza
23 września 2006 o 19:11
spokojnie... dopiero co się rozstałaś, także wyluzuj troszeczkę;)
karotka
23 września 2006 o 18:29
z ta miloscia to Ty jestes niezaspokojona:) zartuje, wiem co masz na mysli
jasne ze jutro bedzie lepiej
ps. kolczyk w jezyku to naprawde swietna sprawa :) goraco polecam
zielone.okulary
23 września 2006 o 17:23
nie warto rozpamiętywać... póki w sercu pamięć nie stwardnieje... nie pozwól sobie na to... to niepotrzeby ból...
z Twoją siłą i radością życia? jutro na pewno będzie słoneczniej! ;)

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi