U're askin me... i'm askin u... wat do u...
Jejku jak ja już dawno tak nie szalałam... Ja nie umiem kołysać się w takt muzyki tak jak dziewczyny(nie tylko Hannah i Ash, także Yvonne, Tracey, Brid... zero wyczucia muzyki), ja żyję muzyką. Zawsze nią żyłam... Może dlatego zaczęłam przyciągać wzrok facetów. I co najdziwniejsze, gdzie nie poszłyśmy tańczyć, zaraz potem znajdowałyśmy się obok Dairy, Chrisa i Seana i któryś z 2 ostanich wymienionych, stał za mną. A, że mi odbija, za każdym razem cofałam się lekko wtył i tańczyłam lekko ocierając się o osobnika za mną. Tak by teraz musiał się tylko odwrócić i mnie objąć. Cóż... Sean się speszył, Chris... Chris nie wiedział co zrobić. Hannah twierdzi, że Chris się we mnie buja. Ja jestem pewna, że to raczej Sean. Bo wiecie, Chris jest po uszy zakochany w Catrionie, zazdrość aż nim rzucała. Ale Hanah twierdzi, że to niczemu nie przeszkadza. Mogę mu się w końcu podobać. Ale mi na tym wisiało. Sean mnie zainteresował. Te jego spojrzenia i w ogóle... był taki inny niż na codzień. I to on pierwszy się ucieszył na mój widok i ciągle lookał. Miałam ochotę go pociągnąc w swoją stronę. Ale jakoś tak... brakowało mi aż tyle odwagi. Plan miałam taki, że kiedy spojrzy w moją stronę i złapie go na tym wzroku to go zachęcę żeby podszedł do mnie. Zresztą, to nie tak, że ja o nim non stop myślałam. Było wielu innych chłopaków, których łapki "przypadkiem" lądowały to na moim pośladku, to na innej części ciała. Ale mikia już wie jak się obchodzić z takimi gośćmi ;)
Koło Seana ciągle latały takie małe kurduple i prosiły by je shiftnął. On się od nich odpędzał. Potem zaczęły go męczyć inne dziewczyny. W końcu się poddał, pozwolił się zaciągnąć tej kumpeli dziewczyny z którą miał się lizać. Myślałam, że padnę! Dziewczyna stała przedemną, przed chwilą wymieniłyśmy uśmiechy i co ja widzę? On do niej podchodzi i bez żadnego, Siema, jak masz na imię, a ni nic. Objął ją w pasie i zaczął się w nią wsysać! Nie, to nie był normalny pocałunek. Dziewzyna była zgięta o 90 stopni. Sean widać, że początkujący i widać, że szkoła Paddego. Choć nie, Paddy byłby bardziej delikatny, Duffego albo któregoś z tych. On nie wiedział co z rękoma robić. Wyglądało to przekomicznie. Laska wzięła go za rękę i zacięgnęła na kanapy, z drugiej strony sali. Ale jemu to najwyraźniej nie było na rękę by spacerować z nią przez cały parkiet więc zaciągnął ją do najbliższych kanap tuż przedmną! Ja do Hanny z błagniem "chodźmy gdzie indziej", ale one miały ubaw. Laska szalała, a on na serio nie wiedział co zrobić z rękoma. Obejmowałam ją w pasie, coś tam ją pomacał, ale... no laska była zawiedziona. WIdać było, bo nawet słowa nie wymienili, tylko wstali i się rozeszli. A on... kiedy ona usiadła na jego kolanach spojrzał na mnie przez jej ramie... Hannah twierdzi, że ja po prostu miałam być zazdrosna. Dlatego ona i dlatego tak blisko... Ja się zawiodłam. I było mi trochę przykro. Przykro, że chłopaki zrobili z niego takiego... dupka. Ja teraz wiem, że z Noelem było by tak samo. Zgiął by mnie w pół, zaciągnął na kanapę... tylko, że on to by wiedział co zrobić z rękoma. A potem byśmy się rozeszli bez słowa. Dół bez końca...
Daire akurat zeswatatała Catriona. Tylko, że on to szczyt elegancji. Catriona kazała mu stac w jednym miejscu i poleciała po tą laskę. To stał i czekał, ta popchnęła ją na niego, a Daira zamiast przyssać się do niej bez słowa (tak jak CHris to koeljnej laski obok mnie po minucie, nie więcej) złapał ją i zapytał czy nic jej nie jest. I... zaczęli rozmawiać. Potem wziął ją za rękę i ta śmiejąc się usiadła z nim na kanapie. Dopiero po chwili się skapnęła, że to raczej na nim powinna usiąść... dalej już się nie gapiłam. Miał prawo do chwili prywatności z mojej strony, ale z tego co mi potem Catriona powiedziała, dziewczyna była wniebo wzięta. "On jest taki delikatny!", ta... Catriona sama nie wie, bo oni jak rodzeństwo. A z bratem to tak trochę głupio ;) Ale Chris... to był pokaz. Nawet na kanape nie poszli. Jemu to tłum wystarczył. Miałam już ich dość, przyssawek, tak bo on i Sean to beznadzieja... po szkole słynnych Casanov. Chris to już jest spisany na straty, ale Sean się dopiero uczy... Kurcze, ja lecę na Seana! ZNOWU!!! Ciekawe... Może coś z tego będzie...
Dodaj komentarz