Wiecie, jak żona mikołaja ma na imię?...
Wiecie, życzenia świąteczne mogą się obrócić przeciwko tobie. Raz się przyznałam, że dostałam obsesji kąpielowej (to przez Allego!), i raz powiedziałam, że na święta chciałabym mieć jakieś perfumy. A więc, teraz moi kochani dostałam 3zestawy perfum i 3zestawy do kąpieli! Zupełnie tak jakby chcieli mi powiedzieć, że śmierdzę! hehe. No ale w tym roku jest mania na zestawy do kąpieli, wszyscy sobie kupują sole itp. Shockin'! Ja byłam bardziej oryginalna, kupiłam dziewczynom kosmetyczki i każdej do środka wsadziłam co nie co. Oryginalność, nie ma co. Ulubiony prezent? Chyba od Ruairiego. Perfumy True Star z branzoletką i balsamem do ciała. Pachnie najładniej no i najdroższy :P
Xstmas Hugi... moje ulubione. Nagła cisza, spojrzenie mi w oczy. "Xstmas Hug!", przyjemnie ciepło i miły zapach jego ciała... "ey, tak mi jest cieplej!". I tulanie się przedłużyło. Myślę, że z Allym byłoby mi dobrze... choć kto wie. Potem nagłe zimno, bo Ally postanowił ścigać się z Neilem (za obrazę honoru Mr.Quina, naszego idola). Wyciągnięte ramioa w stronę Ruairiego. KOlejny przedłużony Xstmas Hug. Sweet... I wiecie? Nie chciałam wychodzić ze szkoły... Z moją paczką zobaczę się dopiero w sylwka :[
Umieszczałam może już zdjątka mojej paczki, z wypadu do kina (wieki temu?) ??? Bo jak nie, to proszę mi o tym powiedzieć to je umieszcze w następnej notce :]
Happy Xstmas n a Merry New Year 2ya's all!!!
Ps. Przypominam o zdjeciach z paczką! :DDD
Ja perfumy dostalam na urodziny ;D OD kolegów ;] Ale do było we wrześniu, aż :D
Wesołych świąt :)
Zdrowych młoda!
Dodaj komentarz