• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Siostrzane dusze
    • Among the dead
    • calaja
    • InnaM
    • karotka
    • Lupus
    • Malena
    • Myje Gary
    • Rybniczanka
    • serducho
    • verqa
    • xyz

złoty ptak leci wysoko, za sekundę umrze...

Nawiedził mnie stan dziwny... jakbym była uwięziona w ciasnym korytarzu, pomiedzy drzwiami do szczęścia i smutku. Nie mam klucza do żadnego z nich i nie wiem jak inaczej mogłabym otworzyć któreś z drzwi. Nerwowo poprawiam granatową, lekką sukienkę i czekam... czekam aż ktoś zauważy blask długich złocistych włosów, a potem samotnie stojącą dziewczynę o zagubionym wzroku. Nie, nie mam doła. Doła nie miałam już od dawna. Nie mam na niego czasu ani ochoty. Doła nie miałam... od kąd pożegnałam się z Noelem. Po raz ostatni. Zamknęłam już tą książkę, podarłam ją na kawałeczki, by kiedyś jako staruszka, doświadczona życiem, otworzyć niebieskie pudełko, przewiązane czarną wstążką i zobaczyć jaka ta miłość była naiwna. Spotkałam go dzisiaj... spojrzał na mnie, a ja na niego i nie poczułam niczego. Jego oczy są takie... szare... Szaro niebieskie, juz nie takie piękne. Już nie moje... i ja także jego nie jestem. Cieszę się, że to sobie wyjaśniliśmy. Bez słów, jednym spojrzeniem. Wystarczyło. Zakończyło wszystko. I jest dobrze...

Chciałabym poruszyć temat, którego poruszyć już dawno, czasu nie miałam. Mianowicie temat biseksualności, homoseksualności i ogólnie seksualności. Bez tych wszystkich kilku liter przed. Dziwi mnie świat naokoło. Krzyki "jakie to obrzydliwe". Jestem bardzo tolerancyjną osobą. Biseksualną, nie boję się do tego przyznać. Chyba... a może po prostu chciałabym wielu rzeczy spróbować... Chciałabym kiedyś spróbować jakby to było by być z kobietą. W Eire (moim opowiadaniu które piszę na www.pamietniki.bravo.pl gdzie znajdziecie mnie pod nickiem mikia) poruszyłam temat biseksualności i zagubienia wśród młodzieży. Szukania samego siebie, miłości wśród kobiet i w śród mężczyzn. Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, dla wielu ludzi wręcz przeciwnie. Widzą całujące się kobiety, uśmiecham się, tak sam jak uśmiecham się, kiedy widzę całującego się chłopaka i dziewczynę. Gdy widzę dwóch facetów trzymającyh się za rękę, całujących (raczej na filmach), nie widzę w tym nic dziwnego. Dla mnie to jest piękne, dowód, że miłość nie zna granic. Dziwi mnie także, że mężczyżni nie mają problemu z dwoma kobietami całującymi się na ulicy, ale mają problem, kiedy widzą dwóch facetów odbywających tą samą czynność. Nie rozumiem tego i już nie staram sie zrozumieć. Świat stacza się co raz bardziej, zabijamy to co inne, bojąc się zagrożenia. NAsz gatunek, wybił homoerectus, drugi gatunek człowieka. Dlaczego? Baliśmy się inności, inność = zagrożenie. I tak zostało. Niestety... Inny kolor skóry, inna orientacja seksualna. Gdy człowiek chodź pod jednym, malusieńkim względem jest inny, zostanie wyśmiany, obrzucony kamieniami. Może to ja jestem inna, dziwna, bo mnie rozumiem... nie rozumiem tej całej afery z rasismem, z potępianiem lesbijek i geyów. Chyba nigdy nie będę w stanie zrozumieć...

14 maja 2005   Komentarze (6)
Dotyk_Anioła
17 maja 2005 o 10:26
Szare oczy... Tak bardzo chciałabym utopić się w ich blasku... Tak blisko mogę je mieć... A chyba świadomie rezygnuję... Ja nie potępiam... Toleruję i rozumiem.. Każdy ma prawo do swojego szczęścia... Pozdrawiam!
nataolsza
15 maja 2005 o 09:25
Widać nei jestem aż tak tolerancyjna, albo po prostu nie widziasłam całujacych się facetów. Ale też nie mam nic przeciw, naprawdę, ludzie jak ludzie, a że homo albo bi, to jużmnei nie interesuje. Byleby byli sensowni, a tak w ogóle, to ja nei mogę zorzumieć, jak ktoś nei moze zrozumieć, mikia, o tobie mowa. Mozesz zrozumieć, że całuje siędwóch facetów, a nie mozesz zrozumieć, że niektórzy jeszcze tego nei tolerują? Na przykład te osoby na pamietnikiach, bo ja nei mam nic przeciwko, nie skreślam Georga Michaela tylko dlaetego, że woli facetów, bo ma kilka ładnych piosenek. W swoim czasie lubiłam TATU i też podobało mi się, że mają odwagę się wyrwać. Ale mnie bardziej denerwuje, jak ktoś mówi, ze nie ma tej tolerancji, jest, do cholery jasnej, jest tolerancja, ja ja widze, a ty nie, ale to jużinna sprawa, nie ma cięw Polsce, więc skąd mozesz wiedzieć, jak to wygląda na codzień? Strasze babcie, owszem, są przerażone, ale młodzież? Nigdy w życiu, mówię ci. Ni
Charisma
14 maja 2005 o 18:55
dla mnie w bi- i homoseksualizmie nie ma nic odrażającego, dla mnie to normalny stan rzeczy..jeśli 2 mężczyzn sie kocha to czemu nie mają tego okazywać..to też jest miłość!
**ev_la**
14 maja 2005 o 18:28
każdy chce kochać.. i to jest najważniejsze!! nierozumiem dlaczego to \"ludzie\" mają mi mówić kogo mam kochać.. ja jestem heteroseksualistką, ale jeśli bym była bi albo homo.. nie widziałabym w tym nic złego!!
kasia ef
14 maja 2005 o 18:09
uaaa dawno mnie tu nie było! odnośnie drugiej części tej notki - każdy ma prawo do szczęścia...
Lonely_Mind
14 maja 2005 o 17:44
Ja nie jestem ani homo ani bi. Nie wiem jak to jest i nie chce wiedzieć. Jednak nie mam nic przeciwko takim ludziom. Każdy jest człowiekiem, każdy ma uczucia. Nie ma to jak być z kimś kogo się kocha i kto kocha ciebie... albo mnie. Co za różnica. Miłość nie ma granic.

Dodaj komentarz

Czarna-roza | Blogi