• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 05 września 2005


what r u gonna do with all dat breasts inside...

Jest pięknie. I tak być powinno.

 

Bo cóż z tego, że moim wychowawcą jest pieprzony Gorman.

Cóż z tego, że moim nauczycielem od w-f jest pieprzony Gorman.

Cóż z tego, że będzie uczył mnie najgorszy nauczyciel w szkole, człowiek, którego nigdy nie ma.

 

Cóż z tego, że mam powalone w sercu.

Cóż z tego, że serce bije nie do tego, do którego powinno. Powiedzcie mi, cóż z tego…

 

Jest pięknie. Jestem w klasie z Alanem. Moje wcześniejsze marzenie. Dziękuje bardzo panu losowi. Myśli o tym, że mogłabym całować jego usta, usuniemy z księgi. Myśli o Aaronie, też usuniemy. Jest dobrze. Słońce świeci. Nareszcie są upały. Twarz się śmieje, oczy się śmieją, usta się śmieją… Jestem szczęśliwa, czy to złe? Rozmowa z Ruairim w szkole i ciepło tylko podczas smsów. Dlaczego czuję to ciepło tylko, kiedy pisze? Dlatego, że brakuje mi kogoś, kto by pisał tak jak on…

 

Jest pięknie i tak ma być. Mięśnie bolą, potrójny w-f, po siedzeniu na dupie przez cały dzień, to nie był najlepszy pomysł. Trener Gorman, też nie był najlepszym pomysłem. Plamy od trawy na spodniach chyba nigdy się nie dopiorą. Co za debil wymyślił czołganie się pod rozstawionymi nogami członków twojej drużyny? Stanie ciasto w linii? I on mówi Walshowi, żeby za bardzo się nie podniecał? Jakby to pomogło! Każdemy facetowi sperma się w mózgu gotuje, kiedy stoi przyciśnięty do pośladków kobiety. Bądźmy dorośli panie Gorman, nie wie pan, jakie mają skojarzenia faceci? Ale ok., było pięknie. Skończył się trening z Gormanem, pierwsza połówka w-f przecierpiana. Truchtem na astro urf. Padłam nieżywa na trawę. Czułam na sobie spojrzenie Nikiego. Wzięłam od niego butelkę wody (wyrwałam mu siłą) i piłam jakbym była na pustyni. Strużka wody spłynęła mi po szyji i powędrowała pomiędzy piersi. Gapił się jak zahipnotyzowany Mikuś wiedziała, jaką bluzkę założyć na w-f. Obcisłą, sportową, na ramiączkach, z odsłoniętym brzuszkiem i dekoltem. Cholernie wygodna do tego. Położyłam się na trawie, przymknęłam oczy i pozwalałam im smakować się moim widokiem. Nie żebym była narcyzowata ;P Ani trochę :P Nie żebym był była zadowolona, kiedy na mój widok Eymon zagwizdał. Nie no, jasne, że nie. Przecież mnie znacie :]

 

Zdziwiona… tak… nadal jestem. Kiedy Chrissy jako pierwszą dziewczynę do swojej drużyny wybrał… mnie. Pogratulujemy wyboru :] Nasza drużyna wygrała 5:0.

Zdziwiona… bo się zmieniłam. Aż dziw, że aż tak bardzo. Jestem śmiała jak cholera… I cieszę się, że wróciłam. Cieszę się cholernie.

 

Zapowiada się ciekawy rok szkolny. Życzę wam wszystkim, byście i wy czuli się dobrze w szkole.

 

I dreszcze… kiedy dostaje kolejne wiadomości. Dreszcze, kiedy je czytam… No comments.

 

05 września 2005   Komentarze (5)
Czarna-roza | Blogi