Make me an Ice Cream :P
Jestem nie do tego świata. I ja się dziwię, że nie mam faceta? First Sirius Lady, kofana, masz rację. Pozwól, że cię zacytuję ... młodszych ci wspanialsi szukają dziewictwa, a u starszych ci gorsi w ogóle sexu..." Kofana... świętą masz, rację. Mówiłam wczoraj, że zachowanie chłopaków w szkole, jest chore. Winie ich, do cholery, a to się powinno winić te dzieciaki! Małe dziewczynki. Fe! Wczoraj późnym wieczorem się dowiedziałam, że nie tylko Alan się lizał z 12latką (no dobra, dziewczyna nie długo skończy 13lat) i nie tylko ją obmacał, ale jeszcze ta mu zrobiła loda. Najśmieszniejsze jest to, że Alan nawet jej nie prosił, laska sama aż się do tego rwała. Może gdyby to była inna dziewczynka, nie uwierzyłabym. Ale po tej małej dziwce, wszystkiego można się spodziewać. Bosh... ja w jej wieku latałam za starszymi, ale ludzie! jeśli jakieś lody były mi w głowie, to tylko miętowe! Ja nawet teraz, w wieku 15lat nie robiłam nigdy loda i w najbliższym czasie nie mam zamiaru. Alan się tłumaczy, że był kompletnie zalany. Wierzę, on zawsze jest kompletnie zalany. Chyba, że mu na jakiejś lasce zależy i to on musi się o nią postarać. Wtedy tylko kilka na pewność siebie :]
Co do drugiej części twojego komentarza i cytatu który tutaj umieściłam. Też się zgadzam! Bo wiecie co, Aaron przespał się z Orlą. Nie rusza mnie to. Powiedział mi dzisiaj Paul, jego dobry kumpel. Przyjaciel Adama i Nikiego, nie wiem czy przyjacielem nazwałby go Aaron. Mamuśka zakupiła Aaronowi paczkę kondzi, a ostatnio zniknął jeden. Kiedy zapytany przez Nikiego gdzie tego kondzia wcięło, Aaron oblał się rumieńcem i jak idiota odpowiedział "nie wiem". I już wszyscy wiedzieli. Oczywiście ten się zapiera, ale skoro Adam twierdzi, że oni z Orlą nie raz zostali przyłapani na... ekhm... no to chyba można być pewnym, że Aaronek już prawiczkiem nie jest. Pogratulować Orli rozdziewiczenia naszego Węgielka. Ja chyba na serio jestem jakaś staromodna, czy coś. W wieku 12lat nie robiłam lodów, a faceci którzy mnie pociągają szukają dziewczyn które zaspokoją ich seksualnie :/ I weź sobie znajdź takiego dojrzałego... skoro im wszystkim tylko jedno w głowie. Heh... To nie tak, że z tym mam zamiar czekać do ślubu. Bo wiem doskonale, że nie wytrzymam. Ale jeśli miałabym to robić z chłopakiem, to tylko z takim którego kocham i z którym już trochę jestem... Choć tak naprawdę, to Bóg jeden wie, co ze mnie wyrośnie :P
Doszłam także do wniosku, że starzy na serio lecą na nasze dziewictwo. I chyba najlepszym sposobem samoobrony jest powiedzieć, że już nie jesteś dziewicą :] Choć to może obrucić się przeciwko tobie i facet wręcz przeciwnie, będzie jeszcze bardziej tobą zainteresowany. Więc... wiecie co, najlepiej, trzymać się od nich z daleka. W ogóle udawać, że nie istnieją. Tym którym to się uda, zapłace 400euro. Bo mnie napewno się nie uda.
Jestem na głodzie. Tak moje drogie, na cholernym głodzie. Przeraża mnie to. Mówią na to burza hormonów. Pewnie tak. Ale ja jestem jak kurna, pies gdy widzi sukę która ma cieczkę. I taką straszną mam ochotę na starszego faceta. Na doświadczone usta i dłonie. Bo ja chyba nadal czekam na tego faceta, który przyprze mnie do ściany i brutalnie pocałuje. Którego dłonie dokładnie by wiedziały czego szukają, a usta nie błąkały się. I w cholerę, brakuje mi Arka... Nie wiedziałam, że kiedykolwiek to napiszę :/ A kiedy mi Mario powiedział, że zostają na święta, serce mi podskoczyło ze szczęścia. CZyli mam czas... czyli, w cholere... czuję, że coś będzie. Bo jak nie to zwariuje. Jestem na cholernym głodzie... potrzebuję faceta... a kiedy jestem na głodzie... zazwyczaj kończę robiąc coś głupiego :/ Potrzebuję faceta... Ay...