• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 31 maja 2005


param pam pam, Mikia głośno śmieje się......

Skrzynke MSN mam zawaloną, już nie nadążam jej czyścić, faceci z tej randki piszą jak powaleni... Napisał do mnie jeden francuz, 25lat, ale co tam i tak się nigdy nie spotkamy, a podciągnąć francuski by się przydało. Właśnie zagadał na Msn, zobaczymy co z tego będzie.

DZisiaj odbył się wcześniejszy dzień dziecka, rodzice wrócili z zakupów i wręczyli mi prezent. W ślicznej czarnej torebce prezentowej, perfumy które nałogowo ciągle wącham... Już ja się nimi jutro wypsikam do szkoły, a jak! Chciałam Lacoste Różowe, ale mama mówi, że po wcześniejszych zakupach dla mnie już nie było ją stać na nie, i zresztą nie podobał się jej ten zapach (pewnie to był główny powód... zresztą, teraz wydatki na umeblowanie nowego domu). Nie ważne, ile kosztowały (też dużo, jak to perfumy). A więc są do perfumiki Morgana pt. Love. Pachnął tak słodko, tak kobieco, tak lekko i tak pięknie!!! Do tego śliczny zielony pasek (może założę go do tej mini która tak z utesknięniem czeka na piątek 17nastego?) i cień do powiek Elisabeth Arden, odcień którego szukałam wszędzie! Od wieków! Nie powtarzalny, nie do opisania, odcień brzoskwini który tak wygląda tak pięknie, niewinnie i delikatnie na moich powiekach. Jak płatki brzoskwiniowej róży! Cóż za śliczne prezenty...

Wczoraj w tym miejscu było zdjęcie Alana... z przed roku, nie wyraźne, czarno białe. Zdjęcie które się tu już nie pojawi, bo wygląda na nim... jak nie Alan. A ja chcę, żebyście go poznały jako tego, mojego... pięknego. Kiedyś znajdzie się tu jego zdjęcie, obiecuje. Zresztą, nie chcę byście go oceniały... Bo ja wiem, że on nie jest doskonały i za to go kocham... O ja cie, przecież ja go nie kocham, czemu ja to słowo rzucam tak na prawo i lewo. Podoba mi się i tyle.

Jutro szkoła, po co to, na co to, po co to, tak? Na jeden dzień? I w czwartek znowu wolne? Po cholere? Jutro będę musiała prasować mundurek, tylko po to, by go ostatni raz założyć w tym roku. Bezsens. Ale co u nas w szkole ma sens? Totalny bezsens... i tyle ;)

Słucham sobie teraz "Talkin to you" Jacoba Sveistrup'a, szkoda tylko, że to teledysk i muszę słuchać podłąnczona do neta. Ma może ktoś samą piosenką? Nie teledysk? Jak tak to słać na mikia2@op.pl Nie mam Kaazy a matula zabroniła mi ją instalować bo wraz z plikami na Kaazie idą wirusy... Jakby ktoś miał to ploseeeee, przyślijscie mi tą piosenkę, zakochałam się w niej totalkie, kompletnie i bez końca! (Jak zawsze zresztą).

Moje włosy padły ofiarą fryzjera, znanego jako "To wielkie oślepiające coś na niebie". I znowu będą pytania u kogo byłam, i kiedy sobie włosy wybieliłam, i jakie one śliczne. Oczywiście, nikt nie będzie wierzył, że mi przez 5dni aż tak pojaśniały od upalnego słońca. Nie... w numer z pasemkami też nie wierzyły. Trudno... Przynajmniej nic płacić nie musiałam, a włoski są jak przenicze, jasne złoto. "I właśnie o to chodzi..."

Tak z innej beczki, Daniela nie zobaczę już... dłuuuugo! Mają już wakacje, juuuupi. A w szkole tylko my i 5klasiści, chciałoby się powiedzieć nuuudy. Tylko, że nud nie będzie. W szczególności, że coś czuję, że jeśli będę w sali z męskimi 5klasistami podczas egzaminu (tak często robią podczas egzaminów) to będzie tam jeden z tych debili. Co ja w Danielu widziałam? O przepraszam zapomniałam, tak jak Char padłam ofiarą wirusa ślepoty. Ale już się wyleczyłyśmy ;)  Nie pozwólcie by i was dopadła, patrzcie na świat przez kolorowe okulary!!!!

I tak w ogóle jestem w świetnym humorku, chodź przez ostatnie 5dni nie wykułam nawet 1/4 tego co planowałam wykuć... dlatego komputerek zostanie wyłąnczony przez od czwartku aż do... nie wiem kiedy. Końca egzaminów. Po jutrze, zniknę na te kilkanaście dnie. I tak pewnie nikt nie będzie tęsknił za paplaniną jakieś powalonęj panienki, która nic poza facetami nie widzi... Całuje wszystkich tych którzy mnie lubią i pozdrawiam wszystkich tych, którzy najchętniej przyłożyliby mi kijem w łeb i zakopali żywcem. Ich pozdrawiam najserdeczniej, =* Całuje wszystkich w czółko (jak to mawia nasza madelle, Neila, lub moja myszka).

31 maja 2005   Komentarze (4)
Czarna-roza | Blogi