• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 15 lutego 2006


I'll find u... 2nite in my dreams... wen...

Może zacznę od komentarza Mad. Hmm... wiem, że niektórym osobom trudno to zrozumieć. Dla wielu moje wytłumaczenie będzie głupie... ale taka jest Irlandia i kultura irlandzka. I uwierz mi Mad, jestem jedną z najbardziej szanujących się osób. Irlandki są łatwe. Baw się, korzystaj z życia. To, że ja byłam z Ruairim, z Ciarinem, z gościem z Finntown... to COŚ. Dla mnie to była chwila. To był uśmiech na ustach, błysk w oczach. Jego oczach. Spełnienie marzenia. To było... to. Właśnie to. Chwila warta wszystkich popełnionych błędów. I nie żałuje... choć może powinnam. Co będzie myślał mój facet? Że jego dziewczyna ma powodzenie i jest najszczęśliwszym facetem na świecie, że może mieć mnie tylko dla siebie. Tutaj shiftnięcie to nic... tutaj jest inny świat. Baw się i nie patrzy za siebie. Żyje się w końcu tylko raz? Nie popieram wszystkiego co robią... ale czasem warto wyluzować i po prostu... nie myśleć.

In my dream i hear u whisperin... why won't you stil luv me wen i open my eyes...?

Nadal rozglądam się za miłością. Za ramionami, uśmiechem i pocałunkami które zostawią ślad na dłużej. Które będą znaczyć więcej niż jakiekolwiek słowa. I nie pozwalam się sobie zakochać w pewnym zajętym paniczu... Conor ma dziewczynę, wiecie? Dobrze mi idzie... to nie zakochiwanie się. Chyba mam wprawe. Jest to aż przerażające. Ach, Ech i Och... Muszę jak najszybciej się rzucić w wir szkolny, bo znowu zaczynam za wiele myśleć...

A jutro spotkanie z psiapsiółą i wieczór w teatrze z mamą. I kto wie co przyniesie nowy dzień? Bo ja napewno nie...

I brakuje mi... flirtu z Paulem. Brakuje mi słodkich słów na dobranoc, xxx na końcu każdej wiadomości. Mates... jak chcesz. I Ruairi... jest inaczej niż kiedyś. Nie lubię tego inaczej. Ale przecież wiedziałam, że nie będzie kochał mnie wiecznie... Bo wiecie, przydałby się jednak ktoś kto kocha. Tylko gdzie on jest?

Kiedyś cię odnajdę...

 

15 lutego 2006   Komentarze (6)
Czarna-roza | Blogi