• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 02 maja 2006


dis time sum1 pls cum n rescue me...

Suka. Tak, straszna suka ze mnie. Odbija mi już kompletnie na pukncie Ruairiego. Nie mogę się powstrzymać. Kiedy go widzę, mam ochotę się do niego przytulić, poczuć jego dotyk na mojej skórze. Kiedy razem się śmiejemy ogarnia mnie takie przyjemne ciepło. Jutro pieczemy razem ciasteczka czekoladowe xD Kazałam mu kupić czekoladę i tak gadaliśmy przez pół godziny jaką czekoladę kupić. Wczorajszy wieczór także spędziliśmy bardzo przyjemnie. Nawet jeśli był zmęczony po pracy. Ale przyszedł, tak jak obiecał. I pachniał ślicznie i miałam ochotę wtulić się w niego i mu to powiedzieć. Poczuć się jak mała dziewczynka, jak wtedy w autobusie. Ale była z nami Hanna i pilnowała bym za bardzo się do niego nie zbliżyła. Oczywiście ciągle nam dogryzała, o tym jak to się pieprzyliśmy w autbusie itp. itd. On był za bardzo zmęczony by w ogóle zrozumieć co ona mówi. Tylko patrzył na mnie słodko i się uśmiechał. Tak nieśmiało, tak... w jego sposób. Hanna co chwilę ściągała mnie na ziemię.

Wiem iż możliwe jest iż pragnę go bo pragnie go także Paula. Dlatego, że wszyscy mówią o tym jak oni są w sobie zakochani. Ja jestem suką w całym tym równaniu. Wiem, że dziewczyny chcą dać mi do zrozumienia, że mam się trzymać od niego z daleka. Wiem, że mają rację.

"bo widzisz, Paula jest nieśmiała, nie poprosi go o chodzenie. On nie zrobi pierwszego ruchu. Więc oni się bawią w takie nieśmiałe flirty. Z wami to wszystko jest w prost. Rzucacie się na siebie i gwałcicie. Nie ma żadnych nieśmiałych zagrywek..."

No właśnie... gdyby ją kochał, nie bawił by się ze mną. On nawet się nie przejął kiedy uciekła z łzami w oczach (ja się dopiero dzisiaj dowiedziałam). Cholerne trójkąty... najgorsze jest to, że już postanowiłam. Chcę go mieć. Przynajmniej na jeden wieczór. Myślę o nim inaczej niż kiedyś. Nawet pan Florysław go lubi. Przy nikim innym nie jest tak spokojny. A Ruairiemu położył się na kolanach i pozwolił się podrapać za uszkami. Heh...

Mówiłam, że w piątek planujemy u niego z dziewczynami nocować? Ciekawie będzie...

02 maja 2006   Komentarze (8)
Czarna-roza | Blogi