• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 28 listopada 2006


beloved...

Powiedziałam rodzicom w niedziele. Nie pisałam od wtedy bo chciałam zobaczyć jak się sprawy potoczą. Toczą się w miarę dobrze. Ojciec od początku świrował, ale on świrowałby nawet jeśli chłopak by był w moim wieku. Za bardzo się martwi o swoją małą dziewczynkę. Matka wzięła to na spokój, broniła mnie itp. itd. Ale teraz też już z lekka zaczyna świrować. Pytania w stylu 1000do...

jakie studia?

kim są jego rodzice?

praca?

samochód?

dobrze cię traktuje?

oj miśka miśka nie wiem czy on nie jest dla ciebie za stary...

macie chociaż jakieś wspólne tematy?

oj miśka miśka...

czyta książki? Ogląda Fraisera? Weź mi tutaj oczy nie mydlij...

oj miśka miśka... nie wiem jak to z wami będzie...

Ale do kina razem puszczają (tak tak w sobote!) i nie mają nic przeciwko, żeby mnie odbierał z pracy i odwoził do domu. I ufają mi. Więc jest dobrze kochani :] A jak go poznają (jeszcze nie teraz) to go pokochają :D Przynajmniej mam taką nadzieję :/

 

28 listopada 2006   Komentarze (5)
Czarna-roza | Blogi