• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 17 lutego 2007


smoke me... drink me..

Wsiadłam do samochodu, oczy mu się zaświeciły. Nie miałam zamiaru czekać, aż ta jego nieśmiałość minie. Pocałowałam go odrazu... Ach, jak ja za tym tęskniłam. Jak ja za NIM tęskniłam. Jest to tęsknota nie do wyobrażenia.

Jego dotyk... Smak ust... Szczęścia, które mnie ogarnęło, nie wsposób opisać. Nigdy wczęśniej za nikim tak nie tęskniłam, nikogo tak nie pragnęłam. 3tygodnie dały się nam mocno we znaki :P

Potem jego rozmowa przez telefon... Pijany, denerwujący, pierdolący głupoty, przyjaciel. Mark nie potrzebnie próbował mu przemówić do rozsądku. Wiedziałam, że ta rozmowa długo potrwa. Zaczęłam całować jego szyje, lekko się w nią wgryzając, potem zaczęłam się bawić jego uchem... lekko zamruczał. Rozmowę szybko skończył. Ja już wiem jak sprawić by wszystkie rozmowy poszły na bok.

Czerwona róża i czarna opaska na rękę z granatowym misiaczkiem. Takim ślicznym, takim słodkim, takim w moim stylu :P Zadziwia mnie jak dobrze mnie zna, mój styl, moje upodobania. Tak jakbyśmy się znali całe życie. Wiem, że często zgaduje, ale zawsze trafia idealnie. Na święta ulubione perfumy, teraz postać z bajki tak bardzo ukochanej kiedy byłam mała. Pamięta ktoś misiaczki z tęczami na brzuszkach? Jak one się zwały?

Na ustach nie znikający uśmiech. Jest w domu... nie długo będzie U MNIE w domu xD Wolna chałupa i my sami po długiej przerwie... sasasasasasasasasa

17 lutego 2007   Komentarze (6)
Czarna-roza | Blogi