• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 30 marca 2007


lil notice

Jeszcze tylko sobota i zobaczę moje kofanie :D koncert MCR, boska noc :D Lekki stres, lekkie nerwy, ale to chyba normalne...? Nasza pierwsza wspólna noc :P

Ciąglę się boję, że o czymś ważnym zapomnę. Aż chyba sobie zrobię listę rzeczy które jutro muszę spakować i o których muszę pamiętać.

Emocje... wielkie :D Obym jak najszybciej mogła mu się rzucić w ramiona, poczuć usta na mych ustach... Tęsknota krzyczy co raz głośniej.

Brat, aka młody, walnął dzisiaj myśl filozoficzną. A więc w wersji originalnej

"Mark is like a fridge n Michaela is like a magnet"

w tłumaczeniu "Mark jest jak lodówka, a Michalina jak magnet" a chodzi o to, że zawsze jak Mark jest w domu, to go nie chcę puścić :] i trzymam się go jak magnet. Prawda w tym jest :D

Poszłyśmy dzisiaj z Hanną na nowy plac zabaw, wystraszyłyśmy wszystkie dzieci i wypróbowałyśmy wszystkie huśtawki i inne bajery :D nie ma to jak być wiecznym dzieckiem xD

A tu zdjątka z imprezy Patrici

Mark i  pan Florysław u mnie w domu przed imprezą

Birthday Girl

Paula i moi

Emma, Tricia i ja (podtrzymująca Tricię)

Tracey n Tricia

Obrażony Paul (w niebieskiej bluzce z tyłu), Ryan, Maurice, Cookie i Bday girl

 

 

30 marca 2007   Komentarze (5)
Czarna-roza | Blogi