• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Good Girls Don't

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004

Archiwum 03 stycznia 2008


Ja jego, on tylko mój...

Co tam u mnie? Nie wiele nowego. Na święta dałam sobie luzu, za dużo gdyż za wiele nie zrobiłam. Zostało mi kilka dni i próbuje zrobić jak najwięcej. Rysuje non stop, kilka wypracowań do napisania a ja nic... No nie do końca nic, zarobiłam kupe kasy co zostanie odłożone na później, spędziłam jak najwięcej czasu z kochaniem. Nie będę go teraz widzieć przez następne 2tygodnie :(

Boję się... Boję się matury, boję się wyników. Nie wiem co zrobię jeśli się nie dostane do Dublina, gdy całe marzenie bycia tam razem rozbije się o ziemię..
Ten strach często pozbawia mnie całego szczęścia w życiu... AAAAAAAA!!!!

Oprócz tego nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Przy Marku się uspokoiłam. Choć nie, spokój to nie jest dobre słowo. Kiedy jesteśmy sami, budzi we mnie diabelne rządze. Do tego nareszcie mam powód by kupować sobie mase seksownej bielizny =] oh yea!

Ostatnio zwierzył mi się z czegoś bardzo osobistego. Wiem, że kosztowało go to dużo. A na koniec uspokoił moje zazdrosne, zakochane, zwariowane uczucia... Co powiedział zatrzymam chyba tylko dla siebie, by magia tych słów nigdy nie zniknęła...

 

03 stycznia 2008   Komentarze (3)
Czarna-roza | Blogi